Pora pokazać aż trzy kartki walentynkowe:) Ciągu dalszego raczej nie będzie bo nie mam wśród znajomych dalszych czy bliższych osób które kultywują zwyczaj obdarowywania czy wysyłania takich kartek. Praca przy tego typu kartkach bardzo wdzięczna chociaż samego święta nie cierpię:) Inspiracje Mamutowe.


5 komentarzy:
Może szkoda, że nie będziesz więcej robić takich kartek, bo mają dużo uroku :)
wszystkie piekne, ale 3 jest naj ;)
Mi piersza sie najbardziej podoba - jest świtna ;)
no proszę pani, produkcja na rzecz nieśmiałych serc gotowa, wyszło pieknie
śliczne miłościowe kartki!!!
ps. o i candy wstawione. :)
Prześlij komentarz